Przemilczenia



Istnieją momenty 
o których chciałoby się zapomnieć
zdrętwiałe dłonie zepsute klamki i cisza
to tak jakby zamknąć się w próżni 
i wypompować dźwięki pozostawiając tylko 
przemilczenia i pustkę

Istnieją momenty 
które chciałoby się zatrzymać
oddech na karku bicie serca i nadzieję
jeden promień słońca
wdarł się do krwioobiegu 
i pobudza komórki do odnowy

Są chwile
które jeszcze się nie wydarzyły
momenty o świcie przyklejone do skroni
zapachy wieczorów we włosach 
wilgotnych od topniejącego powietrza
to tak jakby słowem otulać nadgarstki

pozostawiając na skórze 
wschody i zachody słońca

Komentarze